Dopłat, dopłat i jeszcze raz dopłat

23 stycznia 2010 Wyłączono przez Jaworowski Karol

Dopłat, dopłat i jeszcze raz dopłat. Tego chcą polscy rolnicy – donosi wyborcza.biz. Podstawowy problem z dopłatami i środkami pomocowymi jest zawsze taki sam: komu dawać? Dasz słabemu, żeby się rozwinął – jest spore prawdopodobieństwo, że zmarnuje. Dasz silnemu, bo gwarantuje lepsze wykorzystanie środków – pogłębiasz przepaść rozwojową.

Rozwiązaniem problemu może być tylko komplikacja systemu w sposób, który będzie uwzględniał czynniki motywujące do pożądanych zachowań (np. do rozwijania działalności). Dla ekonomistów nie powinno to być przeszkodą:  w końcu ekonomia to głównie nauka o motywacjach ludzkich poczynań.

Szkopuł w tym, że dopłaty bezpośrednie nijak nie pasują do tej koncepcji. Nie ma mowy o motywowaniu, skoro pieniądze dostają Ci, co po prostu MAJĄ ziemię, bez względu na to, jak ją wykorzystują. Z ekonomią ma to wspólnego niewiele, za to z polityką – zbyt dużo.

Pokażcie mi odważnego, który zreformuje politykę rolną Unii Europejskiej zaczynając od likwidacji dopłat do hektarów. Należy się – odpowiedzą mu rolnicy. Bo inni dostają, bo dostają więcej, bo dostawali wcześniej, bo praca ciężka, bo ceny niskie, bo się nie opłaca… Polityka Panie, polityka…

READ  10 lat po kryzysie, czyli Europa 2021