Najbogatsi ludzie świata
22 lipca 2007W marcu magazyn Forbes ogłosił tegoroczne zestawienie najbogatszych ludzi świata. Pierwsze miejsce tego rankingu od wielu lat nie ulega zmianie. Okupuje je Bill Gates. Przez ostatnie miesiące wokół 3 pierwszych miejsc jest jednak dość gorąco. Mało znany Meksykanin Carlos Slim – potentat rynku telekomunikacyjnego – podobno najpierw przeskoczył Warrena Buffetta a potem zdetronizował samego Gatesa i został nowym liderem. Na początku lipca informowała o tym Gazeta Wyborcza powołując się na The Guardian.
We wszystkich informacjach o Slimie podkreślany jest fakt, że jego majątek odpowiada 8% PKB Meksyku (wartość po zajęciu nieoficjalnego pierwszego miejsca w rankingu najbogatszych). A jak wygląda ten wskaźnik dla jego konkurentów z zestawienia Forbesa?
W poniższej tabeli zamieściłem informacje na temat dwudziestu najbogatszych osób świata. Wyliczyłem udział majątku każdej osoby w PKB jej kraju obywatelstwa i kraju zamieszkania. Wszystkie kwoty podawane są w miliardach dolarów amerykańskich, a wielkość PKB dotyczy roku 2006 i podawana jest w cenach bieżących za World Economic Outlook 2007.
Osoba | Majątek [mld USD] |
Obywatelstwo | PKB [mld USD] |
% PKB | Zamieszkanie | PKB [mld USD] |
% PKB | |
1 | William Gates III | 56 | USA | 13244,55 | 0,42% | USA | 13244,55 | 0,42% |
2 | Warren Buffett | 52 | USA | 13244,55 | 0,39% | USA | 13244,55 | 0,39% |
3 | Carlos Slim Helu | 49 | Meksyk | 840,012 | 5,83% | Meksyk | 840,012 | 5,83% |
4 | Ingvar Kamprad | 33 | Szwecja | 385,293 | 8,56% | Szwajcaria | 377,24 | 8,75% |
5 | Lakshmi Mittal | 32 | Indie | 886,867 | 3,61% | Wielka Brytania | 2373,685 | 1,35% |
6 | Sheldon Adelson | 26,5 | USA | 13244,55 | 0,20% | USA | 13244,55 | 0,20% |
7 | Bernard Arnault | 26 | Francja | 2231,631 | 1,17% | Francja | 2231,631 | 1,17% |
8 | Amancio Ortega | 24 | Hiszpania | 1225,75 | 1,96% | Hiszpania | 1225,75 | 1,96% |
9 | Li Ka-shing | 23 | Hongkong | 189,538 | 12,13% | Hongkong | 189,538 | 12,13% |
10 | David Thomson | 22 | Kanada | 1269,096 | 1,73% | Kanada | 1269,096 | 1,73% |
11 | Lawrence Ellison | 21,5 | USA | 13244,55 | 0,16% | USA | 13244,55 | 0,16% |
12 | Liliane Bettencourt | 20,7 | Francja | 2231,631 | 0,93% | Francja | 2231,631 | 0,93% |
13 | Prince Alwaleed Bin Talal Alsaud |
20,3 | Arabia Saudyjska | 348,604 | 5,82% | Arabia Saudyjska | 348,604 | 5,82% |
14 | Mukesh Ambani | 20,1 | Indie | 886,867 | 2,27% | Indie | 886,867 | 2,27% |
15 | Karl Albrecht | 20 | Niemcy | 2897,032 | 0,69% | Niemcy | 2897,032 | 0,69% |
16 | Roman Abramovich | 18,7 | Rosja | 979,048 | 1,91% | Wielka Brytania | 2373,685 | 0,79% |
17 | Stefan Persson | 18,4 | Szwecja | 385,293 | 4,78% | Szwecja | 385,293 | 4,78% |
18 | Anil Ambani | 18,2 | Indie | 886,867 | 2,05% | Indie | 886,867 | 2,05% |
19 | Paul Allen | 18 | USA | 13244,55 | 0,14% | USA | 13244,55 | 0,14% |
20 | Theo Albrecht | 17,5 | Niemcy | 2897,032 | 0,60% | Niemcy | 2897,032 | 0,60% |
Jak widać, wg powyższego zestawienia Carlos Slim ma (miał w marcu) majątek odpowiadający prawie 6% meksykańskiego PKB. Ale nie jest wcale rekordzistą. Ingvar Kamprad (z rodziną) wart jest 8,5% PKB ojczystej Szwecji. Wszystkich bije na głowę Li Ka-shing, którego skarbiec odpowiada 12% PKB Hongkongu.
A na koniec porównanie majątku najbogatszych do PKB Polski, wynoszącego w 2006 roku 338 mld USD (ceny bieżące). Bill Gates jest w stanie od ręki kupić 16,5% wytworów naszej gospodarki, Warren Buffett – 15,3%, a Carlos Slim – 14,4%. Natomiast łączny majątek pierwszej dziesiątki przekracza nasz PKB o 1,4%.
Ciekawe fakty o majątku bogatych ludzi także na blogu Marginal Revolution.
mi to wystarczy 100 zł od dziadka a co dopiero 56 mld … $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
faken shit ale mają kase
zaczynam sie uczyć 🙂 będę 1st
Bill gates please send for me some cash im very poor.. thanks from up bitch
ja tam mam 6000000000000000000 mld $ i mi nie wystarcza
Ale mają piniendzy że hej. Też chce mieć tyle co oni. Bede sie uczyć.
Żeby mieć duży kasy to moim zdaniem nie trzeba się uczyć bo tego nie da się nauczyć to trzeba mieć pomysł i trochę szczęścia no wiedza się przydaje ale tutaj trzeba myśleć przede wszystkim. Wyższe wykształcenie nie gwarantuje żadnych profitów może pomóc ale ludzie ze słabszym wykształceniem mają takie same szanse aby zostać bogatymi tylko trzeba myśleć mieć dobry pomysł i trochę szczęścia jak już pisałem 😉
„Djus” ma oczywiście racje. Do tego aby być bogaczem nie trzeba być profesorem owszem widza się przydaje ale najważniejszy jest pomysł i odrobina szczęścia. Np. 16-letni chłopak z USA nie skończył szkoły a wymyślił Colta M4A1- broń którą się zabija na wojnie.Można by tak wymieniać ale po co.
Mówiąc szczerze chciał bym chociaż 1mld dolarów 😛
o.O ja mam 2000zl a oni xD 56mln $$$
ja tak samo jak djus ma racje ale mysle ze djus pisze lepiej
mam pomiete 10 zł w kieszeni
To zlodzieje sa, myslicie ze legalnie zdobyli tyle mamony ?? To w bledzie jestescie frajerzy
tak Gates i Buffett kradli hee człowieku ,,Ziooom ,, żal jesteś po****ny
jak ktoś ma takie firmy jak microsoft i to kupuje cały świat to nic dziwnego ,że jest taki bogaty
a czemu mnie tam nie ma??? przecisz mój majątek przekracza 60 mld Euro
Oni to są skubani. Ja tam ma średnią 5.5 i jakoś bogaty nie jestem, ale żeby być bogaty nie tylko trzeba się uczyć, trzeba też znaleźć pomysł na biznes. Mój tata ma firmę i coś o tym wie, ale nie jest aż tak bogaty ja te ziomki.
Jestem jeden z bogatych!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Oglądacie „Nie ma to jak hotel”Jeśli tak to jest tam taka London co nie ona ma ekstra rolę i jest bogata o to LONDON TIPTON FAJNA JEST LONDON TIPTON FAJNA JEST
🙂
A gdzie tacy potentaci jak Rockefeller czy Rothschild? Skromność?
Zdajecie sobie sprawę, że to jest wpis z roku 2007? Czas zajrzeć do nowszych zestawień najbogatszych.
uczciwie to można w tym kraju dorobić sie garba:))))
Wiecie co? By byc bogatym nie trzeba sie uczyc… Wiekle artykolow przeczytalem na ten temat. I wiele luidzi ktorzy (wygrali sczescie na rynku) byli biedni i bez wyzszej szkoly. Taki jeden z norwegji… Zaczol od malego sklepiku z okularami przeciw slonecznymi… A teraz ma filie na calym kraju i dorobil sie milionow… Wystarczylo ze jego marzeniem bylo projektowac dizajnerskie okulary. Oprawka w kolorze,,, Jakis firmowy podpis na nim… I reklama!! To podstawa!! A teraz ma miliony i nie ma nawet pojecia co z nimi dalej robic… Odklada na kupke…
I robi co lubi, czyli dalej projektuje.. 🙂
Inny taki jeden anglik. Tez nie ma wyzszej szkoly. Zaczol od malego sklepiku z telefonami. Urzywanei nowe. Wymiana i serwis… Pomyslal ze to nie wystarczy… I stworzyl wlasna siec telekomunikacyjna. Wykupil pakiet od firmy ktora inwestowala w nadajniki komorkowe, wykupil pozwolenie na kozystanie z tej lini i w promocji za kupowanie karty startowej dawal tanie telefony… Tak bardzo sie sprawdzil ten pomysl ze sie tak interes rozkrecil ze jest jednym z czolowych potentatow w sieci komorkowej… I obydwoje w krotkim czasie tak sie wypieli.
Ten wczesniejszy gostek o ktorym mowilem nie przekroczyl 35 lat po tym jak sie dorobil milionow. 😛
I gdzie tu sprawiedliwosc?
A raczej gdzie nasze mazenia? I to co bysmy chcieli naprawde robic? Co ze spelnianiem mazen?
Niektorzy nigdy nie dorobia sie jesli ich rodzice sa biedni… Nie maja jak wystartowac. Nie maja do kogo sie zwrocic o pomoc… I robia utrzciwie w fizycznych pracach bo mysla ze jak odloza troche grosza to jakos pujdzie…:P LIPA Wiem teraz ze tak nie idzie!!! Szczegolnie w polsce! Wiem, bo sam tak myslalem! I wyplata nie starczala mi nawet na utrzymanie!!! No chyba ze razem z dziewczyna bym robil i bym mial wspulne poieniadze…Ale zeby odlozyc to by trzeba bylo dwoje i to robota od rana do wieczora!:P:P
Teraz mam 27 lat i pracuje od niedawna w Holandi… Powiem ze tu zarabiam najnizsza krajowa a stac mnie na utrzymanie, na kupno laptopa za 400 euro (w tydzien zarobie 300) 😛 A to za marne 7 euro. Co inni zarabiaja czasami nawet po 10 euro. 😛 I gdzie tu polska polityka? Zeby biednych ubiednic? Wyciskac ostatnie pieniadze z nich? Zyby lamac im mazenia, a co im jedyne by pozostalo to isc do sklepu po jabola bo jeszcze tani jest>????
😛
Ja mam 31 i pracuje za 7 e w Niemczech i jeszcze nie zdecydowałem czy będę tam nadal pracować nie jest tak przyjemne a warunki nie zawsze ok i tyrasz po 11? gdzie tu sens ?Szkoła dźwignią handlu.
O,a ja szukam sponsora na remont domu bo się sypie a jakoś cholera z mężem zarobić na to nie możemy mimo,że oboje ciężko na to pracujemy.A tu taka lista sponsorów co to dla nich te parę groszy:))))Pozdrawiam wszystkich bogatych i tych niebogatych:)))