Niejednoznaczny Adam Smith
2 czerwca 2007E.J. Harpham o rozumieniu Adama Smitha:
Nasze rozumienie Smitha określa głównie kontekst, w jakim jest on czytany. Zmieńcie ten kontekst, a zmienicie Adama Smitha.
E.J. Harpham, Enlightenment, Impartial Spectators and Griswold’s Smith, 2000. Za S. Zabieglik, Adam Smith, Wiedza Powszechna, Warszawa 2003.
Te uwage odniesc mozna do wszystkiego, co czytamy i interpretujemy. Moja interpretacja np. Keynesa jest „skazona” nowoklasyczna wizja funkcjonowania ekonomii. Pytanie tylko czy to zle, ze istnieje tyle mozliwych interpretacji ilu czytelnikow.
Wielość interpretacji to wspaniała sprawa… w literaturze pięknej. W przypadku teorii naukowych takiej swobody interpretacyjnej czytelnik jednak nie ma i chyba nie powinien mieć. Ale oczywiste jest, że umieszczając starą treść w nowym kontekście patrzymy na przekaz trochę inaczej.